Choroby serca a stres

Jednym z czynników zwiększających prawdopodobieństwo wystąpienia chorób układu krążenia jest stres. Trzeba wiedzieć, że osoby, które silnie reagują na stres i w ich życiu jest go bardzo dużo, są bardziej narażone na choroby serca. Stres sprawia, że płytki krwi przejawiają większą skłonność do tworzenia zakrzepów, a przy tym organizm nie wytwarza mechanizmów obronnych, które miałyby zapobiegać ich powstawaniu.

Ponadto stres sprzyja uwalnianiu do krwi dużej ilości adrenaliny oraz noraadrenaliny. Substancje te odpowiadają za podniesienie ciśnienia oraz przyspieszenie tętna i oddechu. W takich momentach zapotrzebowanie na tlen wzrasta, a gdy jest go zbyt mało, może dojść do niedokrwienia.

Jednym z hormonów stresu jest także kortyzol, który powoduje, że napięcie mięśniowe wzrasta. Co więcej, lekarze uważają, że stres ma także wpływ na ryzyko zachorowania na miażdżycę. Osoby żyjące w stresie i przejawiające silne reakcje w takich sytuacjach, są bardziej podatne na zmiany miażdżycowe naczyń wieńcowych.

Ponadto udowodniono, że nagły stres może doprowadzić do zawału serca, zwłaszcza u osób, u których wykryto zaburzenia układu krążenia. Warto także pamiętać, że w stresie krew płynie szybciej, co sprzyja uszkodzeniom śródbłonka czy powstawaniu skrzepów, które także mogą być niebezpieczne. Często występujący stres jest przyczyną nadciśnienia, które jest przyczyną chorób serca oraz zgonów.

Poza tym osoby, które żyją w nieustannym stresie często sięgają po używki, takie jak kawa, alkohol czy papierosy. Niezdrowy tryb życia odbija się na układzie krążenia i także może doprowadzić do chorób serca.